Prywatność w internecie – czy mamy się czym martwić?
W dobie cyfrowej rewolucji korzystanie z internetu stało się codziennością. Wyszukujemy informacje, robimy zakupy, korzystamy z mediów społecznościowych – a przy tym zostawiamy po sobie cyfrowy ślad. Wielu użytkowników nie zdaje sobie sprawy, jak wiele danych gromadzą firmy technologiczne i jak mogą one być wykorzystywane. Prywatność w internecie to coraz ważniejszy temat, a my podpowiadamy, jak skutecznie chronić swoje dane i unikać niepożądanej inwigilacji.
Jak aplikacje śledzą Twoją aktywność?
Nie tylko wyszukiwarka Google zbiera dane o użytkownikach – śledzenie jest powszechne w większości aplikacji i stron internetowych. Aplikacje mobilne analizują Twoją aktywność, historię wyszukiwania, lokalizację, a nawet interakcje z innymi aplikacjami. Dane te są wykorzystywane do personalizowania treści, rekomendacji oraz – co najbardziej kontrowersyjne – targetowania reklam.
Najczęstsze metody śledzenia to:
- Tracker ID – unikalny identyfikator przypisany do urządzenia, który pozwala firmom reklamowym śledzić użytkownika w różnych aplikacjach.
- Dostęp do lokalizacji – aplikacje mogą zbierać informacje o Twoim położeniu, nawet gdy nie są aktywnie używane.
- Analiza mikrofonu i dźwięków otoczenia – wielu użytkowników podejrzewa, że aplikacje mogą „podsłuchiwać” rozmowy, by podsuwać odpowiednie reklamy.
- Zbieranie informacji o innych aplikacjach – niektóre programy analizują, jakie aplikacje masz zainstalowane i jak często z nich korzystasz. Badają w ten sposób Twoją rutynę.
“Poproś aplikację o nieśledzenie” – rozwiązanie od Apple i Google
Jednym z kroków w kierunku większej prywatności jest funkcja “Poproś aplikację o nieśledzenie” w systemach iOS i iPadOS. Gdy instalujesz aplikację na iPhonie, pojawia się komunikat z pytaniem, czy zezwalasz na śledzenie aktywności poza aplikacją. Jeśli użytkownik odmówi, aplikacja nie może korzystać z unikalnego identyfikatora reklamowego (IDFA) ani łączyć danych użytkownika z informacjami z innych aplikacji i stron.
A co z Androidem? Google również wprowadziło podobne rozwiązanie w Androidzie 12. Użytkownicy mogą wyłączyć śledzenie przez aplikacje, resetując identyfikator reklamowy lub blokując go całkowicie w ustawieniach prywatności.
Jak ograniczyć gromadzenie danych? Praktyczne wskazówki
Jeśli zależy Ci na większej prywatności w internecie, warto wdrożyć kilka kluczowych działań:
1. Dostosuj ustawienia prywatności w smartfonie
- Na iOS włącz opcję „Poproś aplikację o nieśledzenie” w Ustawieniach -> Prywatność.
- Na Androidzie wyłącz personalizację reklam w Ustawieniach Google -> Reklamy.
- Zablokuj dostęp do mikrofonu i lokalizacji aplikacjom, które tego nie potrzebują.
2. Korzystaj z alternatywnych wyszukiwarek
Google to nie jedyna opcja. Warto rozważyć prywatne wyszukiwarki, takie jak:
- DuckDuckGo – nie śledzi aktywności użytkownika i nie przechowuje danych o wyszukiwaniach.
- Startpage – zapewnia wyniki Google, ale bez personalizacji i śledzenia.
- Brave Search – oferuje prywatność i niezależność, działając bez angażowania dużych korporacji.
3. Używaj VPN do ochrony swojej aktywności
Sieć VPN (Virtual Private Network) szyfruje ruch internetowy, ukrywając Twoje IP i chroniąc przed śledzeniem przez dostawców internetu czy inne podmioty.
4. Zmień przeglądarkę na bardziej prywatną
Chrome, choć jest popularna przeglądarką, to gromadzi też sporo danych. Poniżej przedstawiamy kilka alternatyw wartych do rozważenia ze względu na dobrą prywatność:
- Brave – blokuje trackery i reklamy, zapewniając większą prywatność.
- Mozilla Firefox – oferuje solidne ustawienia prywatności, możliwość blokowania skryptów śledzących i opcję Enhanced Tracking Protection.
- Tor Browser – choć strony mogą się ładować na niej dłużej, to zapewnia w zasadzie bezkonkurencyjną, maksymalną anonimowość korzystając z wielowarstwowego szyfrowania.
5. Ogranicz ilość udostępnianych informacji
Unikaj nadmiernego dzielenia się danymi w mediach społecznościowych oraz ogranicz liczbę aplikacji, które mają dostęp do Twojego konta Google. Regularne przeglądanie uprawnień aplikacji i usług, z których korzystasz, pozwoli zminimalizować ryzyko niekontrolowanego wycieku danych.
Czy ta inwigilacja jest w ogóle legalna?
Dobrze opisał to Maciej Gajewski na łamach SpidersWeb, w artykule o podobnej tematyce:
Na terenie Unii Europejskiej Google jest zobowiązany do przestrzegania prawa pod groźbą bardzo surowych, dotkliwych nawet dla tak dużej korporacji kar. To oznacza, że linkowana aplikacja służy również do natychmiastowego zaprzestania dalszego śledzenia użytkownika (na danym urządzeniu i na danej przeglądarce internetowej). Google przestanie profilować użytkownika i przetwarzać dane, choć będzie wyświetlał przez to mniej atrakcyjne oferty w reklamach.
Link do pełnego artykułu znajduje się tutaj
Wynika z tego, że łamanie zasad prywatności niesie za sobą konkretne konsekwencje. Szczególnie na terenie Unii Europejskiej, gdzie aktualne regulacje są dużo bardziej restrykcyjne niż np. na ojczystym terenie tych korporacji czyli USA. W praktyce jednak nie jest to takie oczywiste. Walka o prywatność jednego obywatela z dużymi korporacjami wydaje się z góry skazana na porażkę. Choć ostatni przykład wygranej Rafała Brzoski nad korporacją Meta pokazuje, że warto podjąć rękawice i takich inicjatyw może być coraz więcej.
Hosting jest wsparciem w ochronie Twojej prywatności
Wybór odpowiedniego hostingu również ma znaczenie. Warto zwrócić uwagę na:
- Bezpieczeństwo danych – zauważ, że gdy korzystasz z darmowej poczty np. gmaila, to pierwszy punkt regulaminu mówi wyraźnie: administratorem Twoich danych jest Google. Jeśli np. prowadzisz działalność gospodarczą konieczne jest dbanie o prywatność korespondencji np. ze względu na podpisane przez Ciebie NDA podczas realizacji usług. W przypadku gdy masz pocztę na własnym serwerze i domenie, to tylko Ty masz do niej wgląd. Co więcej wygląda to też dużo profesjonalniej, gdy jakiś klient ma do Ciebie napisać na biuro@twojenazwisko.pl niż twojenazwisko1992@o2.pl
- Funkcje antywirusowe – dostawcy hostingowo-domenowi są zobowiązani do zapewnienia maksymalnej ochrony swoim klientom. Jako że w sieci aż roi się od cyber zagrożeń, to zestaw funkcji która chroni Twoją stronę i pocztę jest spory. Od zapór sieciowych typu WAF (Web Application Firewall) przez ochronę poczty (DKIM i DMARC) po skanowanie katalogów na hostingach w poszukiwaniu złośliwego oprogramowania. Te działania minimalizują ryzyko przekradnięcia się wirusów, które mogłyby wykraść dane lub zaingerować w Twoje pliki.
Elastyczny Web Hosting (EWH) w dhosting.pl zapewnia bezpieczeństwo danych klientów oraz zaawansowane mechanizmy ochrony przed cyberzagrożeniami, co pomaga w ochronie prywatności online. Możesz go wypróbować już teraz, za darmo!
Podsumowanie
Twoje dane w sieci mają ogromną wartość. Warto świadomie zarządzać ustawieniami prywatności, korzystać z narzędzi chroniących przed śledzeniem i wybierać dostawców usług, którzy dbają o bezpieczeństwo użytkowników. Ochrona prywatności w internecie to nie tylko kwestia wygody, ale także bezpieczeństwa. Wystarczy podjąć kilka prostych kroków, by lepiej kontrolować swoje dane i cieszyć się większą anonimowością w sieci.