Nasza firma oferuje usługi hostingowe na tym niezwykle wymagającym rynku już ponad 15 lat. Zdecydowaliśmy się w związku z tym napisać, jakie są największe przewinienia firm hostingowych, które prowadzą je później do ślepych zaułków.
Brak wizji na swój produkt
To chyba najczęstszy problem, szczególnie widoczny na Polskim rynku. W Polsce prócz nielicznych wyjątków, brakuje wyróżniających się ofert na usługi hostingowe. Poszczególne firmy oferują bardzo zbliżone do siebie produkty, walcząc praktycznie wyłącznie ceną i parametrami (w mniejszym stopniu).
Gdy przyjrzymy się bliżej rynkowi na zachodzie, szybko spostrzeżemy, że kluczem do sukcesu produktu jest wyznaczanie przynajmniej 1 elementu, w którym dana usługa ma być najlepsza na rynku. Dzięki temu, firma jest w stanie wyróżnić się spośród swojej konkurencji i być utożsamiana z ideą, która jest bliska jej klientom.
Oszczędność na infrastrukturze i bezpieczeństwie
Częstym problemem wśród szczególnie mniejszych firm hostingowych jest permanentnie niedoinwestowana infrastruktura, co prowadzi do ogromu problemów.
Przede wszystkim doprowadza do przeciążenia serwerów na których świadczone są usługi, ze względu na utrzymanie na nich zbyt dużej ilości klientów. Brak odpowiedniej ilości sprzętu ma swoje znaczenie także w kontekście bezpieczeństwa sieciowego czy utrzymywaniu odpowiedniej jakości backupów.
Warto w tym miejscu także dodać, że utrzymywanie odpowiednich procedur bezpieczeństwa czy przeprowadzania testów przed wdrażaniem produkcyjnie zmian na infrastrukturze jest czasochłonne, a w związku z tym kosztowne. Niestety jest to najczęściej pierwszy element z którego rezygnują firmy.
Oszczędności na personelu
Jest to bardzo złożony problem, którego konsekwencje mogliśmy oglądać w słynnym już przypadku firmy 2be.pl. Najwyższą pozycją w kosztach firmy hostingowej są pracownicy, dlatego tak wielka jest pokusa oszczędności w tym zakresie. Najczęściej cięcie kosztów odbywa się wśród administratorów, którzy są rozchwytywani na rynku, a w związku z tym otrzymują wysokie pensje.
Admin jak każdy z nas czasami siłą rzeczy nie może być zawsze dostępny, w związku z tym jego choroba, brak czasu bądź jego odejście doprowadza zazwyczaj do bardzo dużych problemów (a w szczególnych przypadkach do prawdziwych katastrof).
Podobnie sytuacja wygląda także w kwestii supportu. Dla klientów przekłada się to zazwyczaj na dłuższe czasy odpowiedzi bądź ograniczenie możliwych dróg kontaktu (np. wsparcie wyłącznie przez e-mail).
Od kompetencji zatrudnionych pracowników zależy także zakres wsparcia BOK. Niski stan wiedzy doprowadza najczęściej do tego, że pracownicy wykonują tylko to, co określają postępowania w procedurach. Nie ma tutaj miejsca na indywidualne rozpatrywanie problemu klienta czy pomoc ze stroną WWW.
Traktowanie klientów wyłącznie przez pryzmat procedur
Płynnie przeszliśmy do kolejnego błędu, który jest popełniany przede wszystkim przez największe firmy hostingowe w Polsce. O ile obsługę aspektów administracyjno-księgowych można na dobrym poziomie określić przy pomocy procedur, o tyle największe problemy klientów w przypadku świadczenia hostingu występują oczywiście ze stronami internetowymi.
Do najczęstszych z nich można zaliczyć wolne działanie, wyświetlanie błędów, stare wersje oprogramowania oraz wiele innych, wymagających zazwyczaj indywidualnej weryfikacji problemu ze strony firmy hostingowej. Bardzo często wymaga to poświęcenia dużej ilości czasu – niejednokrotnie samodzielnie spędzaliśmy kilkadziesiąt godzin, aby dowiedzieć się, że wolne działanie strony WWW klienta było spowodowane dopisaniem linijki kodu w niepoprawnym miejscu.
Takich spraw nie da się opisać procedurą, niestety niektóre firmy najzwyczajniej po prostu decydują się na zostawienia klienta samemu sobie odpisując “prosimy o kontakt z twórcą oprogramowania”.
Sprawdź nas, Elastyczny Web Hosting przyjmie każdy ruch z Twojej strony!
Ukrywanie kosztów
Niestety wciąż dosyć powszechne jest ukrywanie dodatkowych kosztów, które muszą ponosić klienci, najczęściej już po zakupie usługi. Wśród najpopularniejszych “pułapek” można wymienić:
- Żądanie opłat za wydanie kodu authinfo domeny przed jej pierwszym przedłużeniem.
- Wymaganie dodatkowej płatności za wykorzystywanie powierzchni kupionej w ramach oferty (szczególnie popularne wśród tak zwanych hostingów “unlimited”).
- Płatności za przywrócenie przepustowości łącza po wykorzystaniu pewnej wartości transferu reklamowego jako unlimited.
Brak przyjaznej polityki dla stron mających skoki ruchu
Jednym z największych mankamentów firm hostingowych jest brak brak elastyczności i wyrozumiałości w stosunku do serwisów, które mają skoki ruchu. W obecnych czasach, gdy czasami jeden post na Facebooku bądź portalu Wykop.pl generuje ogromną ilość odwiedzin serwisu w krótkim czasie, od dostawców hostingu wymagana jest elastyczność oraz profesjonalizm.
Niestety najczęstszą praktyką w takich przypadkach jest blokada serwisu ze względu na generowane duże obciążenie. Tylko nieliczne firmy pomagają klientom w sprostaniu wyzwaniu.
Zbyt rozbudowane portfolio
Podstawowym działaniem mającym na celu zwiększenie przychodów firm hostingowych jest rozbudowane portfolio. Klienci kupują coraz to nowsze produkty, zwiększając w ten sposób ARPU (średni przychód na klienta) firmie hostingowej. Skutkiem ubocznym tej polityki jest konieczność obsługi i rozwoju wielu produktów na raz, co wymaga rozbudowanych struktur firmy poprzez zwiększenie zespołu.
Niestety niewielu firmom udaje się utrzymać jakość usług po tym kroku, ponieważ obsługa na wysokim poziomie więcej niż 3-5 produktów przy zespołach na które stać firmy hostingowe jest niezwykle ciężkie.
Dodatkowo duża ilość różnych usług wymaga większych nakładów pracy na rozwój funkcjonalny bądź częste aktualizacje software’u (jeżeli doszło tylko do brandingu czyjegoś systemu).
Podsumowując, najczęściej dużo produktów = dużo średnich produktów. Nie złych bądź najgorszych, jednak odstających od liderów w danych kategoriach produktowych.
Brak responsywnych stron oraz aplikacji mobilnych
Firmy hostingowe pomimo funkcjonowania w branży, do której jako pierwszej docierają nowinki technologiczne, najczęściej nie posiadają serwisów internetowych oraz paneli zarządzania dostosowanych do telefonów oraz tabletów.
Jeszcze gorzej wygląda to jednak jeżeli popatrzymy na aplikacje mobilne, gdyż jako jedyna firma hostingowa w Polsce oferujemy pełne wsparcie systemów mobile – Android, iOS, Windows Phone.
Uważamy, że to jeden z największych błędów firm hostingowych. Szczególnie źle postrzegamy te firmy, które opracowują materiały dotyczące tworzenia stron gdzie piszą o konieczności wspierania urządzeń mobilnych… podczas gdy sami ich nie wspierają.
Dzwoniłem kiedyś do jednej z Gdańskich firm hostingowych. Na słuchawce posadzili zestresowanego gimnazjalistę, który wykuł wszystkie regułki na 4+ czyli dobrze, ale jak zapytałem o bardziej złożony temat, to już nie ogarniał. To była jedna z tych firm która podobno załozyła się tylko po by obsługiwać tanie marki. Ceny mieli rozsądne, serwerownie w PL, ale nie założyłem u nich niczego bo ogarnoł mnie strach, przez takimi rozmowami. Nie oczekuje od ludzi pełnej wiedzy bo sam jej nie posiadam, ale jak po drugiej stronie nie ma zaangażowania, szacunku do rozmówcy, to zastanawiam się po co wogóle ja tam do nich zadzwoniłem. A dzwonie dużo, zanim podejmę jakomkolwoek decyzje. Z reguły intuicja mnie nie oszukuje.